• HISTORIA WSI BRATKÓWKA

        Nazwa wsi Bratkówka znana jest od 1397 roku. Jest to nazwa dzierżawcza uformowana od imienia Bratosław, Wieś Bratka. Potwierdza się jej słowiański rodowód. Ludowy przekaz głosi, że wieś miała powstać na karczunku dokonanym przez dwóch braci, skąd rzekomo Bratkówka.
        Ślady osadnictwa na tym terenie sięgają środkowego okresu epoki brązu (ok. 1300-1100 p.n.e.). Z tego bowiem okresu pochodzą odkryte w 1965 roku zabytki kultury łużyckiej, skorupy naczyń.
        Źródła historyczne podają dopiero rok 1397 jako datę zakupu wsi Bratkówka przez podkanclerza koronnego Klemensa z Moskarzewa.
        W latach 1415-1481 władali wsią Kamienieccy herbu Pilawa.
        W wieku XVI wieś stanowiła osadę szlachecką. Mieszkało wówczas w niej 8 kmieci, komornik, sołtys, a ludność poddana pracowała na 5 łanach ziemi.
        Występujące współcześnie nazwisk o obcym brzmieniu, jak na przykład Raś, Feruś, Fryc, wskazują na dawny, kolonizacyjny proces zasiedlania wsi.
        Po Kamienieckich dziedziczyli Bratkówkę Skotniccy, Firlejowie, hrabia Józef Tarnowski.
        Majątek kilkakrotnie zmieniał jeszcze właścicieli. Wreszcie trafił w ręce Zofii i Stanisława Bibersteina-Starowieyskiego. Wówczas było we wsi już 91 domów i 490 mieszkańców, w tym 40 wyznania greckokatolickiego. Powiększył się również obszar ziem należących do dworu. Wynosił on wtedy 356 morgów, w tym 168 morgów lasu. Funkcjonowała we wsi karczma i cegielnia.
        Po śmierci Stanisława Bibersteina-Starowieyskiego seniora majątek przeszedł w ręce jego syna Stanisława, doktora praw, polityka, który nie miał zamiłowania do uprawy ziemi. Gospodarkę ograniczał on do zbioru i sprzedaży siana, chmielu i drzewa z lasu. Jego syn Marian, który przejął wieś po śmierci ojca zajmował się z kolei interesami związanymi z poszukiwaniem i eksploatacją na tym terenie ropy naftowej. Podjęto wówczas płytkie wiercenia, lecz nie uzyskano pozytywnych rezultatów.
        Jako ciekawostkę pragnę tutaj dodać, że synem Mariana jest nie żyjący już znany grafik, fotograf, malarz i scenograf Franciszek Starowieyski, który właśnie w Bratkówce spędził swoje dzieciństwo.
            Z chwilą wybuchu II wojny światowej Niemcy przejęli folwark na swoją siedzibę. W czasie okupacji, żołnierze działającej na tym terenie Armii Krajowej, kilkakrotnie uderzali na rezydujących we dworze Niemców. Wielu mieszkańców wsi zostało wywiezionych na przymusowe roboty do Niemiec, skąd nie wszyscy powrócili.
        Po wojnie na pozostałościach majątku Starowieyskich powstał Uniwersytet Ludowy z internatem.
            Obecnie w odnowionym budynku dworskim mieści się przedszkole i 8-klasowa szkoła podstawowa, otoczona zabytkowym, pięknym parkiem.
        Zachowały się we wsi: figurka przydrożna, ceglana z XIX wieku oraz kapliczka dwukondygnacyjna z Chrystusem Frasobliwym, pięknym dziełem rzeźby ludowej, które niewątpliwie dodają miejscowości uroku.

        Opracowanie: Wioletta Szeller